Sasha
Dołączył: 17 Mar 2006 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 18:50, 03 Kwi 2006 Temat postu: Rocznica śmierci JPII |
|
|
W niedziele minął rok od śmierci Jana Pawła II. Jak Wy przeżyliście ten dzień? Kim dla Was był Ojciec Św., Nasz Ojciec Św.? Za co chcielibyście Mu podziekować? Podzielcie się swoimi refleksjami. Zapraszam !!
Ja wieczorem, ok. 21 wybrałam się do kościoła. Myślałam, że będzie mało ludzi, tak jak w zeszłym roku, ale myliłam się. Cały kościół był pełny! Razem z moją koleżanką postanowiliśmy przejść na chór i z góry obserwować w półmroku palące się znicze jako symbol pamięci. Po Apelu Jasnogórskim i kilkunastu minutach spiewu i refleksji wszyscy razem przeszlismy przed kościół, pod sam krzyż gdzie układaliśmy znicze. Równo o 21:37 zawyły syreny, ruch zamarł, każdy milczał i modlił się. Przypomniał mi się wtedy plac sw. Piotra, tłumy patrzące w jedyne 3 okna w których paliły się światła. Czułam że Jan Paweł II jest z nami i pozostanie. "Szukałem Was...teraz Wy przyszliście do mnie i za to Wam dziekuję." I tak jak powiedział kardynał Dziwisz: "To nie była tragedia, to nie był smutek, to była radość!" i zaintonował Te Deum. Szkoda ze Jego już z nami nie ma, ale tak długo Jan Paweł pozostanie z nami, dopóki nie zapomnimy o Nim, Jego nauce, cudownych słowach, pielgrzymkach do Ojczyzny, każdą modlitwę. Może to i prawda że Polacy nie zmienili się po śmierci Karola Wojtyły, że wszystko po tygodniu wróciło 'do normy', ale ważne jest to że pamiętamy.
Za rok 2.rocznica śmierci już nie bedzie taka sama jak 1, i za 3 i za 4 lata. Ale obyśmy pamietali o Nim. Nasza modlitwa jest Mu potrzebna.
To takie moje krótkie refleksje.
Post został pochwalony 0 razy |
|