Forum Zgromadzenie Córek Bożej Miłości Strona Główna Zgromadzenie Córek Bożej Miłości

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

nie pasuje ... ? ? ? ?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zgromadzenie Córek Bożej Miłości Strona Główna -> Powołanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
EdYtA




Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:40, 31 Sie 2006    Temat postu: nie pasuje ... ? ? ? ?

Mojej przyjaciółce przytrafiła się dziwna przygoda.
Otóź od kilku lat mysli o w stąpieniu do zakonu. Uznała jednak, że nie bedzie prędzej nic robić, dopóki nie spończy lat 18-stu. Tak, więc gdy stała się pełnoletnia bardzo chciała poznać jakieś zgromadzenia. Z Parafii od niej wstąpiła do zakonu pewna Agnieszka. Natalia, pojechała tam do tego zgromadzenia na rekolekcje, a potem często jeżdziła na skupienia. Przy okazji poznała jeszcze jedno zgromadzenie zakonne, które bardzo polubiła. Często jeżdziła do owych Sióst, pomagała. Pewnego dnia Natalia pojechała do Sióst, ale nie było rekolekcji ani skupienia...pojechała na kilka dni, by przemysleć swoją drogę. S.Alicja ->która zawsze się opikowała dziewczynami zajęła się nią przez cały tydzień < dodam jeszcze, że przyjazd do Sióstr Natalii był wcześniej zaplanowany>. Moja przyjaciółka bardzo dobrze się tam czuła, zawsze myslała, ze to jest jej zgromadzenie. "Wiesz co, ja chyba po maturze przyjadę do tych Sióśtr na stałe" - mówiła mi- "Rozmawiałam nawet z Matką, bardzo wspaniała osoba, tylko troszke tajemniecza, ale to nic".
Cieszyłam się razem z nią, widziałąm ze jest bardzoi szczęśliwa... do momentu. Przez wakacje, jak to przez wakacje Siostry organizowały rekolekcje. Pojechałam razem z Natalią i S.Alicją i nnymi dziewczynami. nie muszę chyba dodawać, ze było super, naprawdę. Strasznie mi się podobało, Natalii również -> ale ona dodatkowo pomagadała Siostrom i wciąż się modliła. Dzień przed wyjazdem Natalię zaczęło coś męczyć. Powiedziała mi, że chyba pójdzie do zakonu zamkniętego; ale jakoś nie chciałą wierzyć tym słowom i dalej nie wierzy. "Ja chcę iść do ludzi; pewnie, ze kocham się modlić, ale... nie, zostaję przy tym zgromadzeniu". Nie wiedziałam co mam jej powiedzieć. Wieczorem przed kolacją pierwszy raz zobaczyłam, że po jej policzkach płyną łzy, jadnak była bardzo spokojna. Zapytałam co się stało, a ona tylko rzuciła jak zawsze swój miły usmiech. Powiedziała mi : "Rozmawiałam z S.Alicją; to była ciężka rozmowa, bo ona bardzo mnie lubi a nie chciała krzywdzić. Matka Przełozona powiedziała, że nie mogłabym wstąpić do jej zgromadzenia; coś nie tak z charyzmatem. Czegoś mam za dużo, albo za mało. A ja tak bardzo polubiłam te Siostry i te dzieci i tych ludzi na placówkach. Tyle razem przez te pół roku z Siostrami zrobiłam, a teraz tak nagle ma to wszystko runąć. Nie wiem gdzie Pan mnie prowadzi, a byłam pewna, że to jest to miejsce. Siostra powiedziała bym szukała dalej."
To były jej słowa. Zrobiło mi się bardzo smutno. Nie wiedziałam co ja mam jej powiedzieć. Wiedziałam, ze wkładała duzo pracy i wysiłku w to wszystko, a przedewszystkim wkładała w to miłość i serce.
Nastepnego dnia zdziwiła mnie postawa Natalii. Była pogodna i usmiechnięta <na jej miejscu ja bym była obrażona i nie gadała z Siostrami>. Ona w pieknych słowach podziekowała Siostrom w kuchni jak i S.Alicji dodając, że bedzie się za nie jeszcze bardziej modliła i ma nadzieję, że się jeszcze kiedyś spotkają.
Widziałam wielki ból u Sióstr z kuchni, kiedy Natalka powiedziała, ze prawdopodobnie się już więcej nie zobaczą <Siostom poszły łzy>. Natalia nie poweidziała o co chodzi. Nie chciałaby, by była jakas kłótnia w Domu Prowincjalnym. Odchodząc jak zawsze zrobiła wszystkim na czole znak krzyża.
Jeżeli to mozliwe chciałabym się dowiedzieć jak to jest możliwe, że Matka już wie od samego początku, ze dana osoba nie pasuje do zgromadzenia, jak tylko zna ją z jedenj krótkiej i jak miłej rozmowy. Przeciez Natalia ma ostatni rok w technikum a Przełozona już ją skreśliła, że nie wstąpi do tego zgromadzenia.
Ja widze, ze moja przyjaciółka nie pokazuje mi tego, ze się tym przejmuje, ale ja ją dobrze znam i wiem, że w jej wnętrzu toczy się walka "co, jak i dlaczego? dlaczego nie dano mi szansy?"
Proszę o pomoc i o odpowiedź na to pytanie.
Bedę bardzo wdzięczna za to wszystko. A dodam jeszcze, ze imiona Sióstr zostały zmienione.
dziekuję serdecznie Smile

<*))><
z Panem Bogiem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sasha




Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Sob 9:00, 02 Wrz 2006    Temat postu:

Najwyraźniej Pan Bóg nie chce ją w tym zgromadzeniu, nie w tym charyzmacie. Może przygotował dla niej jakąś inna drogę. Trzeba wszystko przyjąć, bo to Święta Wola Pana. Obiecuje modlitwe za nią i za Ciebie.
Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EdYtA




Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:33, 02 Wrz 2006    Temat postu:

Sasha napisał:
Najwyraźniej Pan Bóg nie chce ją w tym zgromadzeniu, nie w tym charyzmacie. Może przygotował dla niej jakąś inna drogę. Trzeba wszystko przyjąć, bo to Święta Wola Pana.

Ja też tak myślę. Jednak ona najbardziej obawia się tego, że Pan powołuje ją do zgromadzenia kontemplacyjnego lub kontemplacyjno-czynnego. Owszem, Natalia jest zakochana w Panu i jakby ją ktoś zamknął w Kościole na noc to w sumie by się uciszyła Very Happy; sama mi mówi, że sprząta, idzie na spacer ale w duchu wciąż się modli <albo jest to różaniec, albo poprostu własne słowa albo sobie podśpiewuje na chwałe Boga>. Czasami się zastanawia czy to nie jest jakieś szaleństwo, by być zakochaną Confused
Bardzo ją lubię, w sumie wielu ludzi ją lubi i podziwia. Jest taka wspaniała, cieszę się, że mogłam ją poznać... i że jestem jej przyjaciółką, chociaż Natalka osobiście nie uznaje tego słowa, ponieważ każdego uznaje za brata i każdą za siostrę. To jest poprostu piękne! Smile
Dziękuję za modlitwę za Nią i za mnie. Ja też się modlę i Ona za Ciebie < w sumie Natalia się modli za wszystkich, nawet jak tego nie chcą- Pan i tak ją wysłuchuje>.
Zawsze też możesz pisać na gg lub pocztę.

<*))>< pozdrawiam i z Panem Bogiem.
___________________________________________________________
p.s. Czy jest tutaj jakaś Siostra lub Ksiądz, którzy też by się wypowiedzieli. Bardzo proszę. A Tobie Sasha dziękuję :*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sasha




Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Sob 11:01, 02 Wrz 2006    Temat postu:

Edyto, czego ona się obawia? Przecież oddanie się Panu, czy to do klauzury czy do czynnego, jest piekne, bo to jest DAR od Boga, najpiękniejsze powołanie. Nawet nie wiesz, ile osób chciało by mieć takie powołanie, takie zaangażowanie, taką miłość do Jezusa, do ludzi. Niech Ona się duzo modli i pyta Pana: "Czego chcesz ode mnie?", "Jakie jest moje powołanie?". Pan uwielbia gdy Mu sie stawia pytania i chce odpowiedać na nie.
Czy może Natalia już coś wybrała? Wiesz, dobre są rekolekcje czy dni skupienia u różnych sióstr, bo wtedy bliżej je poznajemy, a także może odiwedzić stronki poświęcone zakonom, np: [link widoczny dla zalogowanych] lub [link widoczny dla zalogowanych] - poczytać o nich, o założycielu, o charyzmacie, duchowości. W Polsce jest tyle zgromadzeń, że napewno coś jej wpadnie w oko Wink Hm, a ile dziewczyn znalazło szczęscie dopiero za granicami Polski - czy to w Wiedniu (Benedyktynki A.) czy we Francji (Augustianki) czy na Słowacji (Pocieszycielki). Ale trzeba szukać a przedewszystkim wszystko oddac Panu - On sie wszystki zaopiekuje i zatroszczy;).
Pozdrawiam Ciebie i Natalkę!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EdYtA




Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:45, 02 Wrz 2006    Temat postu:

Sasha napisał:
Hm, a ile dziewczyn znalazło szczęscie dopiero za granicami Polski - czy to w Wiedniu (Benedyktynki A.) czy we Francji (Augustianki) czy na Słowacji (Pocieszycielki).


Za granicę Confused no też fajna sprawa. Myslała kiedyś by wyjechać na misje jako świecka <dodam, że Natalka nie myślała o małżeństwie>, a potem pomyślała, by wstąpić do zakonu i wyjechać na misje, jednak rodzice się temu sprzeciwiali, by była w Afryce czy gdzie kolwiek indziej poza krajem. Uznała, że jak narazie zostanie na miejscu.
Sasha napisał:
Wiesz, dobre są rekolekcje czy dni skupienia u różnych sióstr, bo wtedy bliżej je poznajemy.

Tak, to prawda. Ja też się z Tobą w tym momencie zgadzam w 100%. Jednakże Natalia mysli troszkę inaczej. Jak zacznie się zagłebiać w każdy charyzmat i w każde zgromadzenia to się pogubi i tutaj tez ma racje. Myśli jeszcze o dwóch czynnych w Polsce, jednym klauzurowym i jednym na misjach <czyli poza krajem>.
Sasha napisał:
Niech Ona się duzo modli i pyta Pana: "Czego chcesz ode mnie?", "Jakie jest moje powołanie?". Pan uwielbia gdy Mu sie stawia pytania i chce odpowiedać na nie.

Tutaj też masz rację. Jej rozmowa czasami polega na małej kłótni i bywa też tak, że z kaplicy czy kościoła wychodzi ze złami w oczach, by po chwili znów mieć uśmiech na twarzy. Wie, już od dawna, że życie w małżenstwie nie jest do niej. Bardzo podziwia te osoby, które z trudem wychowują dzieci, ale i z "pogardą" na tych, którzy porzucają te dzieciątka.

<*))>< Pozdrawiam wszystkich i dziekuję Tobie :*
_____________________________________________________________
"Bo nie ma większej miłości, niż ta gdy ktoś życie oddaje za mnie - abym ja mógł żyć ... "


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zgromadzenie Córek Bożej Miłości Strona Główna -> Powołanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin